czwartek, 30 września 2010

30 września 2010

Mała rzecz, a taka zmysłowa! Kto by pomyślał? Wystarczy, że ładny, młody chłopiec z tatuażem wystawi lekko język w geście oblizywania się po wargach, by już rozbudzać fantazję. Pofantazjujmy więc z nim przez najbliższe 24 godziny.

Share/Bookmark

środa, 29 września 2010

29 września 2010

Ten kolczyk powala! No, i nie tylko on. Bo chłopiec generalnie jest piękny. Dodatkowo zdjęcie dobrze eksponuje jego plusy i ukrywa jego minusy. Było je widać na innych fotografiach, ale... najważniejsza jest ta. Przez całą dobę.

Share/Bookmark

wtorek, 28 września 2010

28 września 2010

Patriota. Pozostaje mieć nadzieję, że w Polsce też będziemy mieli takich chłopców, którzy polską flagę będą wykorzystywać podobnie. Z szacunkiem i zasłaniając nią to, co najważniejsze. By potem ją oczywiście upuścić!

Share/Bookmark

poniedziałek, 27 września 2010

27 września 2010

Czapeczka i spodenki. Bardzo słusznie, bo po co więcej? Jeśli ktoś wygląda tak dobrze jak Miłość Dnia na dzisiaj, to więcej mu nie potrzeba. Niektórzy powiedzą, że to wręcz za dużo... Tak czy owak, najbliższe 24 godziny należą absolutnie do niego.

Share/Bookmark

niedziela, 26 września 2010

26 września 2010

Raz na jakiś czas emomiłość może się zdarzyć. Dziś jest właśnie ten dzień. A że dzisiaj niedziela, to chyba nikomu taki chłopiec nie będzie przeszkadzał. I tak większość z Was prześpi bardzo wiele z dostępnych nam dziś 24 godzin. A nie chcielibyście koło niego?

Share/Bookmark

sobota, 25 września 2010

25 września 2010

Nie wiadomo, czy szelki są aż tak modne w tym sezonie, żeby je nosić nawet na nagi tors. Ale wiadomo, że takiemu torsowi na pewno nie zaszkodzą. I jako skuteczna ozdoba będą tkwić na ciele blondyna, który jest Miłością Dnia.

Share/Bookmark

piątek, 24 września 2010

24 września 2010

Kurtkę możesz powiesić o tam... Tylko ją zdejmij. A potem resztę, bo czemu nie. Być może nago chłopiec na dzisiaj wygląda jeszcze lepiej niż w ubraniu. Tego jednak się nie dowiemy, pozostawmy to naszej fantazji.

Share/Bookmark

czwartek, 23 września 2010

23 września 2010

Jakby bawił się sam ze sobą, prawda? Nie wiadomo, co robi dzisiejsza Miłość Dnia. Jednakże chyba nie będzie przesadą, jeśli powiemy, że z chęcią do niego dołączymy i pomożemy mu w tym zajęciu, prawda? Nawet, jeśli miałoby to trwać 24 godziny.

Share/Bookmark

środa, 22 września 2010

22 września 2010

To jeden z tych niegrzecznych. Tatuaż i rozwichrzona fryzura robią swoje. Do tego ta pozycja i lekko wygięte nogi... Tak, ewidentnie możnaby i trzebaby się zająć nim 22 września. Przez cały długi dzień.

Share/Bookmark

wtorek, 21 września 2010

21 września 2010

Dziwne ma to spojrzenie dzisiejsza Miłość Dnia. Niby wszystko okej, ale jednak jest w tym coś niepokojącego. I chyba to właśnie sprawia, że jest atrakcyjna na tyle, by zająć się nią przez najbliższą dobę.

Share/Bookmark

poniedziałek, 20 września 2010

20 września 2010

Jakby ledwo z łóżka wstał chłopiec na dziś. Zarazem jednak wystylizowany na tyle, że wiadomo, że tylko gra. Niech będzie i tak, pograjmy z nim w jakąś łóżkową grę. Mamy na to caaaałą dobę.

Share/Bookmark

niedziela, 19 września 2010

19 września 2010

Są różne zabawy. Jedne dla małych chłopców, inne dla nieco większych. Dzisiejsza Miłość Dnia zalicza się zdecydowanie do tych drugich, dlatego można sobie z nią na wiele pozwolić. To tylko kwestia tego, jak daleko posunie się Twoja fantazja.

Share/Bookmark

sobota, 18 września 2010

18 września 2010

Podwójnie, bo czemu nie. Tym bardziej, że w tym przypadku ciężko zdecydować się na jednego. Jest brunet, jest blondyn, jest dobrze. Przez 24 godziny.

Share/Bookmark

piątek, 17 września 2010

17 września 2010

Niegrzeczni chłopcy mają w sobie coś megapociągającego. Nie wiadomo czy chodzi o to, że są zazwyczaj bardzo wysportowani i niechlujni nieco zarazem. A przy tym mają wyraz twarzy, który powala na kolana. I w tej pozycji chcemy spędzić najbliższe 24 godziny.

Share/Bookmark

czwartek, 16 września 2010

16 września 2010

Tak, jest młody. Ale za to jaki urodziwy. Szczupły, zwinny, sprawny i niewstydliwy. I tak ma być. Niech ładni chłopcy się nie wstydzą. Nie ma czego. I tak prędzej czy później trafią tutaj do nas :)

Share/Bookmark

środa, 15 września 2010

15 września 2010

Nie można nie być zapatrzonym w siebie jak się jest takim słodkim. Na jego miejscu robilibyśmy sobie zdjęcia bez przerwy i wysyłali je w świat, by inni mieli co podziwiać. Z rana, wieczorem, kiedy chcą. Przez 24 godziny na dobę bez przerwy.

Share/Bookmark

wtorek, 14 września 2010

14 września 2010

Szkoła się zaczęła na dobre. Już dwa tygodnie za nami, więc i powoli luz, jaki na początku roku szkolnego towarzyszył wszystkim, odchodzi w zapomnienie. Może to i dobrze, bo czas się szykować na modowy nowy sezon... Czy chłopiec na dziś sprosta trendom?

Share/Bookmark

poniedziałek, 13 września 2010

13 września 2010

Tak, tak. To emomiłość. Ale po prostu czasem nie można się im oprzeć. Tacy są źli, wkurzeni i... zapatrzeni w siebie - że aż sami sobie robią zdjęcia. I sami się proszą o to, by ich kochać. Chociaż przez dobę!

Share/Bookmark

niedziela, 12 września 2010

12 września 2010

Relaks. Totalny relaks. Po czymś bardzo, bardzo męczącym. I wymagającym rozbierania się. Widać, że dzisiejsza Miłość Dnia wie, czego potrzebuje i czego chce. A Ty? Wiesz już?

Share/Bookmark

sobota, 11 września 2010

11 września 2010

No, to dopiero wyzwanie! A może raczej wezwanie? W rocznicę zamachów na World Trade Center naszej Miłości Dnia tylko jedno w głowie. Lub też w innej części ciała... Nie ma zatem co zwlekać!

Share/Bookmark

piątek, 10 września 2010

10 września 2010

To ostatni czas na letnie klimaty. Ci, którzy planują wyjazd do ciepłych krajów, będą mogli się jeszcze chwilkę nacieszyć takimi widokami jak dzisiejsza Miłość Dnia. Nam zaś pozostają fotografie. I byle do lata 2011!

Share/Bookmark

czwartek, 9 września 2010

9 września 2010

Nagość, nagość widzę! To dzisiejsza Miłość Dnia się pręży i napina, by pokazać jaka jest męska. To miłe prawda? Że tak się dla nas poświęca... Doceńmy to więc i pokochajmy go wspólnie. Na pewno tego chce.

Share/Bookmark

środa, 8 września 2010

8 września 2010

Jakiś taki zły i naburmuszony ten chłopiec na dziś, prawda? I nie wiadomo, czy to z powodu pogody i pory roku, która coraz bardziej zmienia się na jesienną czy też ma jakieś tam inne swoje sprawy. Niemniej, pocieszyć go wypada. Poprzytulać przez 24 godziny.

Share/Bookmark

wtorek, 7 września 2010

7 września 2010

Ptaki odlatują na zimę. Choć dzisiejszy chłopiec nigdzie się na razie nie wybiera, to za 24 godziny zniknie na pewno z horyzontu. Prawie jak ptaki, które ozdabiają jego skórę na szyi. Dodają mu tylko ulotności, tymczasowości i delikatności.

Share/Bookmark

poniedziałek, 6 września 2010

6 września 2010

Luźny, może i trochę roznegliżowany... Wrześniowy chłopiec. Jakby trochę za bardzo rozebrany na nasze warunki pogodowe. Ale nie szkodzi. Trzeba po prostu go ogrzać i dać mu pewność, że będziemy go kochać przez 24 godziny.

Share/Bookmark

niedziela, 5 września 2010

5 września 2010

Na koniec tygodnia, czas odpocząć. Zrzucić z siebie problemy, pozbyć się zmęczenia, odrzucić ubranie i oddać się po prostu relaksowi. Zrobiła to dzisiejsza Miłość Dnia i dobrze na tym wyszła. Na zdjęciu dobrze wyszła. Nie pozostaje nic innego, jak zaufać jej i zrobić dokładnie to samo. Chociaż na 24 godziny.

Share/Bookmark

sobota, 4 września 2010

4 września 2010

Nie za wiele trzeba mówić o dzisiejszej Miłości Dnia. Pasja, która z niej - za przeproszeniem - tryska, jest chyba ostatecznym potwierdzeniem tego, że warto się w niej zakochać. Na 24 godziny i na dwie strony. Bo tutaj opcja "do wyboru, do koloru" sprawdza się dosłownie.

Share/Bookmark

piątek, 3 września 2010

3 września 2010

Wyluzowany styl u męskich chłopców zawsze robi wrażenie. Nie inaczej jest i tym razem. Miłość Dnia na dziś to klasyczny przykład tego, co należy robić, by z całkiem zwykłego chłopca z potencjałem zrobić zjawisko potencjał ten wykorzystujące. Dlatego też, korzystajmy z niego i my przez najbliższą dobę.

Share/Bookmark

czwartek, 2 września 2010

2 września 2010

Żebyśmy nie zapomnieli, jak udane były te wakacje, jak wiele dobrego się w trakcie ich trwania stało... ostatnia taka Miłość Dnia. Mokra, ociekająca, szczupła, wysportowana, zrelaksowana i wolna od trosk. Za to pełna naszej troski o to, by nie zmieniała się ani na jotę. Chociaż przez 24 godziny.

Share/Bookmark

środa, 1 września 2010

1 września 2010

Back to school! Chłopcy wrócili do szkół. Czas poopowiadać kolegom, co się udało w trakcie szaleństwa letniego zrobić, kogo poznać i co nabroić. Czas pochwalić się także opalenizną i innymi zmianami, które w naszym przypadku zaszły. A to doskonały moment na podziwianie Miłości Dnia. Przez 24 godziny.

Share/Bookmark