piątek, 3 czerwca 2011

3 czerwca 2011

Coś często ostatnio Miłości Dnia pojawiają się w naturze, w zieleni, w kontakcie z przyrodą. Nie to, żebyśmy mieli coś przeciwko. Ot, ciekawa obserwacja. Ale to ewidentny znak, że idzie lato - coraz więcej takich piękności widzieć będziemy live.

Share/Bookmark

0 komentarze:

Prześlij komentarz