Soboty mają to do siebie, że czasem w trakcie ich trwania, upadamy. Czasem bardzo nisko. Chłopiec na dziś także upadł. Wyraźnie jednak podnosi się z ziemi. Pomożemy mu, jeśli tylko tego chce. Nie tylko ten raz, ale za każdym razem, gdy będzie potrzebować.
0 komentarze:
Prześlij komentarz