Znów słodki chłopiec na dziś... Jakoś lipiec obfituje w takie słodkie mordki. I nic na to nie poradzimy. Mimo złej pogody, mimo braku słońca oni co chwilę gdzieś się przewijają, gdzieś się pojawiają i zaskakują nas wszystkich swoją obecnością. Pozytywnie, ma się rozumieć!
0 komentarze:
Prześlij komentarz